środa, 19 grudnia 2012

Dla kogo 50% koszty uzyskania przychodu?

W obecnie obowiązującym stanie prawnym podatnik ma możliwość skorzystania z kosztów uzyskania przychodu w wysokości 20% lub 50% wysokości przychodu. Koszty uzyskania przychodu pomniejszają podstawę opodatkowania przychodów z tytułu wynagrodzeń o pracę, umów zlecenia, umów o dzieło oraz w pewnych przypadkach z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Prawo do wyższych kosztów uzyskania przychodu przysługuje twórcom z tytułu korzystania przez nich z praw autorskich oraz artystom.

Kluczowym dla zrozumienia idei podwyższonych kosztów jest wyjaśnienie definicji prawa autorskiego. Przedmiotem prawa autorskiego jest sam utwór, jako skutek działalności twórczej o indywidualnym charakterze, przybierający dowolną postać. Utwór musi spełniać kryterium oryginalności (powstanie wytworu działalności twórczej człowieka będącego dziełem jego intelektu) i indywidualności (twórca w chwili powstawania dzieła jest przekonany o jego nowości). Inaczej ujmując, utworem jest wszystko to, co nie powstaje z wiernego odwzorowania rzeczywistości czy przedmiotów już istniejących. Ponadto w rozumieniu prawa autorskiego jako twórczy traktowany jest taki rezultat działalności, który na tyle jest związany z osobą twórcy, by było mało prawdopodobne, aby inna osoba podejmująca identyczny wysiłek twórczy uzyskała analogiczny lub zasadniczo podobny rezultat.

Utwory które nie korzystają z ochrony prawem autorskim:
  • pomysły i idee - chyba że są wyrażone w oryginalnej formie
  • akty normatywne i ich urzędowe projekty,
  • urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole,
  • opublikowane opisy patentowe lub ochronne,
  • proste informacje prasowe,
  • znaki firmowe użyte w celach informacyjnych.
  • znane powszechnie od dłuższego czasu formy plastyczne, przestrzenne lub muzyczne,
  • elementy pozbawione charakteru twórczego, np.: zwykłe tabele, rysunki, zestawienia pozbawione oryginalnej koncepcji np. alfabetyczne.
  • teorie i fakty naukowe, pomysły i tematy badawcze
  • utwory wystawione na stałe na powszechnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego użytku,
  • utwory wystawione w muzeach, galeriach, salach wystawowych, lecz tylko w katalogach i w wydawnictwach publikowanych dla promocji tych utworów, a także w sprawozdaniach o aktualnych wydarzeniach w prasie i telewizji, jednakże w granicach uzasadnionych celem informacji
Ponadto, aby wykonawca dzieła mógł skorzystać z podwyższonych kosztów uzyskania przychodu, konieczne jest spełnienie jeszcze jednej przesłanki. W przypadku, gdy wykonanie danego dzieła dla zleceniodawcy ma zostać potraktowane jako dzieło autorskie, konieczne jest PISEMNE udzielenie przez twórcę licencji na skorzystanie przez licencjobiorcę z utworu. Jedynym sposobem przenoszenia praw autorskich na nabywcę jest umowa, która obejmuje określone pola eksploatacji. Umowa taka wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności. 
Przykładem często przytaczanym, a  przynależącym do zagadnienia praw autorskich jest umowa na stworzenie strony internetowej, chociażby na zamówienie. Przekazanie gotowego projektu strony internetowej dla klienta odbywać się może dwojako: albo przez przekazanie w drodze umowy praw do dzieła (przekazanie egzemplarzu dzieła, którego osobiste i majątkowe prawa autorskie i tak pozostały przy pierwotnym twórcy - oznacza to dla zamawiającego np. zakaz powielania treści stron niezgodnie z zapisami umowy), albo jako wykupienie licencji czyli wyłącznie dostępu czasowego do określonego dzieła. Ta druga możliwość jest całkowicie bezzasadna w przypadku projektu strony internetowej konkretnej firmy, gdyż zleceniobiorca po upływie licencji może z produktu nie osiągnąć już dochodów, gdy zleceniodawca nie przedłuży okresu wykupu licencji. Dlatego forma udzielenia licencji jest stosowana przeważnie dla programów powszechnego, komercyjnego użytku. 
Uważam, że obecne stanowiska organów podatkowych w sprawach możliwości zastosowania przez twórcę podwyższonych kosztów uzyskania przychodów są całkowicie niekonsekwentne, ponadto są wyrazem niezrozumienia definicji praw autorskich.  Nie wystarczy, aby "dzieło" nie znalazło się na liście przytoczonej powyżej, aby można było go zaliczyć do prawa autorskiego. Konieczne jest również rozpatrzenie treści zawartej między zleceniodawcą a zleceniobiorcą umowy. Moim zdaniem, jeśli autor opracowuje dzieło, przypuśćmy program komputerowy, a następnie udostępnia go poprzez możliwość wykupu licencji do niego, to w rzeczywistości twórcy można przypisać kryterium oryginalności i indywidualności. Również, gdy odbyło się to na zlecenie, ale pod warunkiem że zleceniodawca tylko nakreślił kierunek dzieła oraz oczekiwania co do jego użytkowania, natomiast pewne elementy dzieła były wyłącznym pomysłem twórcy. Idąc w tym kierunku, niezrozumiałe jest przypisanie zleceniobiorcy utworzenia strony internetowej praw autorskich do dzieła, w przypadku gdy zleceniodawca określił wygląd strony, sposób jej działania, informacje w niej zawarte itp. Zleceniobiorca w takim przypadku nie był twórcą, a rzemieślnikiem. O jakiej oryginalności i kreatywności może być mowa, skoro tworząc stronę skorzystał z metod powszechnie dostępnych? 
Co do możliwości zastosowania podwyższonych kosztów uzyskania przychodu na rok 2013 rząd przewiduje kilka zmian, które mają ograniczyć powszechność z jej korzystania.  Począwszy od dochodów osiąganych w 2013 r. z tytułu praw autorskich i pokrewnych będzie obowiązywał limit dotyczący korzystania z podwyższonych kosztów uzyskania przychodów. Będzie to granica 85 528 zł, powyżej której nie będzie możliwości skorzystania z kosztów uzyskania przychodów w wysokości 50%. Ponadto rozpatruje się również możliwość skorzystania z wyższych kosztów dopiero przy dokonywaniu rozliczenia rocznego. W takim przypadku zawsze obowiązywałyby k.u.p w wysokości 20% na przełomie roku, a dopiero w rocznej deklaracji rozliczano by dochody z zastosowaniem k.u.p 50% co spowoduje powstanie większych zwrotów z tytułu nadpłaconego podatku. Ma to bezpośredni związek z faktem, że zatrudnieni na umowę o dzieło nie mają obowiązku przedstawiać, czy ich przychody osiągnęły już próg podatkowy 85 528 zł. W 2013 roku - gdy ten przepis wejdzie w życie - każdy zleceniodawca musiałby otrzymywać oświadczanie w jakiej wysokości ma naliczyć koszty uzyskania przychodu, co nie zawsze jest przez zleceniobiorcę kontrolowane. Płatnicy nie są w stanie uchwycić momentu, w którym podatnik przekracza limit dochodów, powyżej których kosztów już się nie odlicza. 
Przypomnienia wymaga jeszcze jedna kwestia. Co prawda koszty uzyskania przychodu powszechnie stosowane są w wysokości 20% i 50%, to nie ma żadnych przesłanek aby nie stosować kosztów w innej wysokości. W gestii jednak podatnika jest udowodnienie, że rzeczywiście poniósł koszty w zadeklarowanej wysokości. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz